Biały okres
Żeby coś zrozumieć dobrze się jest tym otoczyć.
Żeby zrozumieć kolory przeszłam przez każdy. Ubierałam się w każdy. Czasem miesiącami.
Musiałam zrozumieć każdy z nich. Relacje między nimi. Granice pomiędzy. Sposoby oddziaływania.
A potem pojawił się biały. Rozprzestrzenił się na wszystko. Czyścił utożsamianie się z rzeczami, z działaniami, z osobowościami, malował białe obrazy, zamienił ostatecznie moje ciało w podobrazie.
Nadal trwa.